Dexter Foma
Westchnąłem cierpiętniczo, dzieląc się koszykiem. W międzyczasie zbierało się jeszcze więcej dzieci, ciekawie na nas spoglądających. Większość niosła w łapie po zeszycie i ołówku. Czasem zapomniałem jak nierówno stała technologia w tym miejscu.


  PRZEJDŹ NA FORUM